Są takie ciastka, które warto zjeść ze względu na rodzynki 🙂
Zdanie tą piszę osobom, które za literaturą, tego typu, nie przepadają.

Mnie zachęcać nie trzeba – wystarczyło nazwisko autora.  Niestety, animator polskiej fantastyki rzadko wydaje coś swojego, a szkoda. Czytałem parę razy "Twarzą ku Ziemi" – antyutopię wydaną jeszcze w czasach PRL. Można by to nazwać "społeczeństwo lemingów", używając terminu, który powstał ze trzy dekady później. Promując, na łamach miesięcznika literackiego FANTASTYKA młody narybek, naraził się nie raz mędrcom z ulicy Czerskiej. Choćby za nieprawomyślne groteski Barnima Regalicy …

Przedstawioną dziś książkę wydano w ramach serii "Zwrotnice Czasu" wydawnictwa Narodowe Centrum Kultury (www.zwrotniceczasu.nck.pl). Oczywiście tej książki również nie da rady kupić, w politycznie poprawnych, sieciach księgarni, obecnych na terenach centrów handlowych takich jak Złote Tarasy.

Poprzednio przedstawiłem dwie powieści Marcina Wolskiego: pirx.nowyekran.pl/post/4559,niepoprawne-politycznie-zwrotnice-czasu-fantastyka-na-cenzurowanym

<okładka książki>

BURZA (Ucieczka z Warszawy 1940)
(napisał Maciej Parowski)

Osią powieści jest tytułowa burza, która spada na Polskę we wrześniu 1939. Pośród ulewnych deszczy grzęzną w błocie hitlerowskie dywizje pancerne. Upada wizja szybkiej wojny. Rozwija się obrona. Zniechęcony brakiem oczekiwanych zwycięstw ZSRR nie włącza się do wojny. W tej wersji historii nie ma 17 września. Opóźnienie ataku niemieckiego zmusza do działań zbrojnych Aliantów. Wybitną rolę odgrywa tu Charles de Gaulle – atakujący właściwie bez rozkazu. Do walki  przystępują również sąsiedzi Polski.

II Wojna Światowa niemalże spala się na panewce.

Wkrótce po zwycięstwie do Warszawy, będącej ośrodkiem powszechnego zainteresowania, przybywają luminarze światowej polityki, kina, literatury. Akcja powieści toczy się w roku 1940. W tle dzieją się jakieś sensacyjne afery szpiegowskie oraz powstaje wielki film.

<collage>

I tu są wspomniane wcześniej rodzynki.

Zobaczymy całą śmietankę polskiej literatury, niezwykłe spotkania z ich słynnymi zagranicznymi kolegami po piórze. A rozmowa Alfreda Hitchcock’a z Witkacym, nad butelką wychłodzonej wódki z kiszonym ogórkiem ?  Dziwna (i dwuznaczna) przygoda Leni Riefenstahl z Tewie Bielskim … George Orwell, którego  próbują porwać nieznani agenci. Igo Sym spotyka von Stautenberga. Mnie rozśmieszyła, na przykład, scena kłótni Tuwima i Broniewskiego z Ilią Erenburgiem 🙂

Równolegle spotykają się słynni dziennikarze, politycy i wojskowi. Pojawiają się również, znani z powojennej działalności, komuniści z Władysławem Gomułką na czele. Młody Wajda patrzy z wypiekami na mistrzów sztuki filmowej. Natomiast 12-letni Stefan Michnik deklaruje swoje zainteresowanie socjaldemokracją, którą chce studiować … w Szwecji.

W powieści roi się od drobnych wątków, a wszystko skrzy się humorem, pełnym aluzji a nawet złośliwostek. Po prostu trzeba to przeczytać.

Czasem, onirycznie przebija nasza rzeczywistość, w wizjach Stefana Ossowieckiego oraz enigmatycznej postaci Antosia – małego powstańca.

Na końcu książki jest 27-stronicowa notka biograficzna występujących, co znamienitszych, postaci historycznych, w porządku alfabetycznym. Dołączona jest też rozkładana mapka przedwojennej Warszawy z zaznaczonymi miejscami akcji.

A to link do poprzedniego tekstu o zwrotnicach czasupirx.nowyekran.pl/post/4559,niepoprawne-politycznie-zwrotnice-czasu-fantastyka-na-cenzurowanym