"Nie było Popiełuszki" wiersz blogera NE Michała Stefana Dembowskiego czyli epilog filmu "Rycerze Totalitaryzmu". To pierwsza mała produkcja na moim green boxie.
Mirosław Chandrała, wcześniej jeden z producentów wykonawczych „Zmartwychwstania” Bohdana Poręby na podstawie dramatu narodowego Lusi Ogińskiej zbiera środki na wystawienie spektaklu teatralnego (i jego sfilmowanie) poświęconego błogosławionemu Jerzemu Popiełuszko i Annie Walentynowicz. Pierwotnie rzecz była planowana na w 30 rocznicę mordu na kapłanie „Solidarności” lecz, jak zwykle, sprawa rozbija się o pieniądze…
Więcej:
wirtualnapolonia.com/2014/05/25/stefan-michal-debowski-nie-bylo-popieluszki/
Nie było Popiełuszki
Ja wiem mamy taki czas
Że kat z ofiarą się brata
I zapomniało wielu z nas
Krew Ojców na rekach Kata
Przyjemnie słuchać obietnic czczych
Jak bajek do poduszki
I nie pamiętać o krzywdach Swych
Nie było Popiełuszki
Co znaczy Radom wojenny stan
O Wujku pamięć zanika
Teraz się liczy pieniędzy pan
Nie było Grześka Przemyka
Po Europie prowadzi Nas
Bezideowa klasa
Wciąż trwa dla Polski niedobry czas
Nie było Staśka Pyjasa
Po szkodzie Polak mądry jest
Mądrością Narodu przysłowia
Znów przechodzimy wolności test
Nie było ścieżek zdrowia
Ale przypomnieć chciałbym Tym
Co się już Boga nie boją
Że w majestacie wielkim swym
Pod stocznią trzy krzyże stoją
Życie przemija płynie czas
Kolejne idą święta
Kto w takiej chwili pośród Nas
O krzywdzie Ojców pamięta
Od Nas zależy czy kraj będzie Nasz
I co się w Nim jeszcze wydarzy
Czy pozwolimy pluć sobie w twarz
A może nie mamy twarzy
To już trzecia recytacja Mirosława Chandrały, którą sfilmowałam. Pierwszą możecie zobaczyć tu:
a drugą (kapitalne wykonanie „Nie było Popiełuszki”) w filmie „Ostatnia Droga Bohdana Poręby”