Pamiętam to hasło – jak zapewne wielu z Was – z kampanii prezydenckiej Jaśnie Oświeconego Chrabiego Bula-Komoruskiego. Pamiętam również straszenie posłów w Sejmie przez Jaśnie Płemieła, że grozi nam wojna z Rosją, do wywołania której dąży swoim wyzywającym zachowaniem „wróg publiczny numer 1” – Jarosław Kaczyński.
I nasuwa mi się na widok tych plakatów wyborczych PO taka konkluzja:
tak jak w roku 2010 po Katastrofie Smoleńskiej zmanipulowany naród polski wybrał sobie na prezydenta drugiego Stanisława Augusta Poniatowskiego – który jak wiemy abdykował na rzecz carycy Katarzyny II i doprowadził do zniknięcia Rzeczpospolitej z map świata na 123 lata,
tak teraz pod pretekstem toczącej się wojny Rosji z Ukrainą, po raz wtóry społeczeństwo jest poddawane tej samej manipulacji po to, żeby Partia Oszustów utrzymała się na stołkach i przy korycie, by móc dalej okradać Polskę i jej mieszkańców. W podtekście – „jak wybierzecie PiS, to będziecie mieć wojną z Putinem”.
Czy nie dość tej obłudy, którą się Was faszeruje od 2007 roku?
Samo nie zmieni się NIC!
http://youtu.be/LSa0ZxZRCW8